Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dariakasztan z miasteczka Chodzież. Mam przejechane 49265.28 kilometrów w tym 20871.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.92 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dariakasztan.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
19.00 km 15.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pierwszy Nocny Rajd Rowerowy na Gontyniec...

Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 23.06.2012 | Komentarze 1

Miejsce startu rajdu standardowo przy pływalni Delfin, dotarliśmy na miejsce kilka minut przed 23. Z początku było trochę chłodno, ale jak zaczęliśmy już jechać to poczułam że za ciepło jestem ubrana. Przybyło nas ok. 20 osób, więc więcej niżeli przypuszczałam. Każdy musiał być wyposażony w lampki, ale i tak znalazł się jeden batman. Byłam zszokowana że nie boi się po tych naszych górkach jechać bez oświetlenia, a w szczególności po tych ostatnich deszczach które wyrzeźbiły spore koleiny. Organizatorzy poprowadzili trasę terenem na Gontyniec przez 7 górek, później zjazd do asfaltu i powrót na Delfin, gdzie czekał na nas grill i piwo. Część grupy zdecydowała się na łatwiejsze i bezpieczniejsze dotarcie asfaltem na górę, czekaliśmy na nich na szczycie jakieś 15min przez co większość z nas już przemarzła. Oczywiście nikomu innemu nie mogło się to przytrafić tylko mnie, że przebiłam dętkę, a specjalnie 3 tyg. temu kupiłam nowe opony z dodatkową warstwą gumy, żeby się tak często nie przebijały. Po dotarciu do Delfinu z Rafałem (w sumie w większej mierze on) zmieniliśmy dętkę na nową, bo przecież jakoś do domu muszę dotrzeć. Atmosfera świetna, było sporo śmiechu i wiele nowych znajomości zawartych. Pomysł super i mam nadzieje, że będzie takich nocnych wypadów coraz więcej.

[ zbiórka przy Delfinie

[

na szczycie

rajd © rowerowy
Kategoria 0-50km, wycieczka



Komentarze
JoannaZygmunta
| 04:53 niedziela, 24 czerwca 2012 | linkuj Fajny nocny wypad. Podoba mi się określenie Batman. On jechał po śladzie ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iasta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]